AUDIO
„StudioDeck+ M kreuje klimat zdecydowanie analogowy. Dźwięk jest zarazem gęsty i delikatny. Takimi określeniami można jednak opisać również zupełnie przeciętne rezultaty utrzymane w tym stylu. Ten wyróżnia się soczystością, barwą i klarownością wysokich tonów. To już wyższa szkoła jazdy, subtelność tego zakresu nie jest zaokrągleniem i osłodzeniem, ale wyrafinowanym różnicowaniem.”
„Podobnie średnie tony – ciepłe, ale nie kluchowate, niosące witalne, naturalne wokale, bez przesadnego pogrubienia. Środek ciężkości jest trochę przesunięty w kierunku niskich tonów, ale esencjonalność dotyczy całego pasma.”
„MoFi StudioDeck+ M, chociaż ogranicza elementy krzykliwe i ostre, to ma swoją siłę i stanowczość. Spójność, konsystencja i plastyczność kojarzą się też z dobrym dźwiękiem kinowym (nie kina domowego, ale prawdziwego). Bas jest masywny, obszerny, nie skupia się na krawędziach, perkusja raczej grzmi i łomocze, niż stuka i puka.”
„StudioDeck+ M potrafi zagrać potężnie, jak i z gracją (gdy tylko pozwoli na to dobre tłoczenie i jakość wysokich tonów).
HiFiChoice
„Ma wspaniałe wyczucie równowagi w całym zakresie częstotliwości i nie próbuje wyskoczyć i oślepić cię błyskotliwością w jednym obszarze, pozostając w tyle w innych. Pierwszą rzeczą, która mnie uderza, są jego idealnie skomponowane właściwości. Zakręć słabo nagranym utworem, a on nie ukrywa, że nie wszystko jest idealne, ale jednocześnie w pełni wykorzystuje muzyczny przekaz.”
„StudioDeck+ sam w sobie jest świetnym zestawem gramofonowym i dlatego jest przez nas gorąco polecany”
AUDIOGRADE
„Mówiąc prościej, to, co oferuje ten deck, to solidna i szczegółowa wydajność, która wykracza poza jego pułap cenowy. We wszystkich materiałach wykorzystanych do testu nie ma oczywistego obszaru, w którym stwierdzono braki, a w rezultacie otrzymujemy rozsądny projekt, który skupia się wyłącznie na wydobyciu jak najwięcej z winylu zdobiącego jego nagi talerz.”
„Czy mógłbym żyć z tą „talią” na co dzień? O tak! Jak wszystko robi dobrze. Niepozorny wygląd wskazuje na profesjonalizm, a pomarańczowe akcenty na pasku, guziku i sznurku dodają mu wystarczającego stylu, aby wyróżnić się na tle innych, ale co ważniejsze, ten deck przede wszystkim skupia się na tym, co robi z Twoim winylem.”
HiFiNews
„MoFi odrobiło pracę domową i wprowadziło w podstawowej prawdziwy klejnot. Nie byłem przygotowany na tak natychmiastową dawkę czystej radości. Wszyscy znacie to uczucie, gdy zostaniecie zaskoczeni produktem, który, dzięki magicznym dźwiękom, przeciwstawia się swojej kategorii cenowej, a StudioDeck jest jednym z nich.” Ken Kessler
WhatHiFi
„Cechy StudioDeck są świadectwem zarówno osiągnięć Mo-Fi w dążeniu do najwyższego poziomu realizacji płyt winylowych, jak i utalentowania inżynierów, których zatrudniono do stworzenia rozszerzającej się gamy sprzętu. Już po pierwszych taktach poleciała nam ślinka. Ten gramofon jest na tyle ładny, że można go oświetlić punktowo, a jednocześnie on sam w sobie rozświetla całą muzykę umieszczoną na talerzu, precyzyjnie śledząc informacje z rowka, dostarczając otwartych najwyższych tonów i wspierającego je niesamowitego i sprężystego basu.”
SOUNDSTAGE
„…nigdy nie słyszałem kombinacji gramofon-ramię-wkładka, która zapewniałaby tak muzykalne wrażenia odsłuchowe, jak MoFi StudioDeck +. Błagam Cię: zgłoś się do sprzedawcy MoFi, zabierz ze sobą ulubioną płytę winylową i posłuchaj sam. Upewnij się, że reszta systemu jest w stanie wycisnąć z nagrania całą dynamikę, delikatność i sprawdź, czy nie uważasz, że MoFi to absolutna perełka. Nie wątpię, że będziesz go chciał tak samo jak ja.” Thom Moon
CNET
„Generalnie StudioDeck zachowywał zimną krew, grał bardzo czyste, wyraźne i po prostu zajmował się bez żadnych problemów odtwarzaniem płyt LP. Mniejsze gramofony akcentują trzaski z powierzchni LP, StudioDeck tego nie robi.”
„Byłem w nastroju reggae, kiedy na poważnie zacząłem słuchać wybrałem klasyki, takie jak Dance Hall Dub LP Sly and Robbie’s King Tubby,Byłem, a beaty były bardzo głębokie. Przy słuchaniu średnio głośno, dynamiczne uderzenia dźwięku występujące w nagraniu, w pełni przećwiczyły nasze firmowe głośniki podłogowe…” Steve Gutenberg
Zapraszamy do lektury testu
HiFi+
„Przy wyjątkowo rozsądnej cenie…, siła dźwięku StudioDeck pochodziła z dobrze oświetlonej i pięknie zaokrąglonej średnicy, która była w stanie dostarczyć wiernych analogowych wrażenia, przekraczających moje oczekiwania, biorąc pod uwagę skromną cenę. …jeśli twoje preferencje muzyczne skłaniają się ku muzyce o szybszym tempie, o wyższej energii, jakiejkolwiek odmiany, myślę, że Studiodeck czeka na Ciebie tuż za rogiem”
HiFidelity
„Przede wszystkim dlatego, że jego dźwięk jest tak „ogarnięty” i to z każdej strony. Mam na myśli to, że jest wewnętrznie uporządkowany i celowy. Przez długi czas siedzimy przed głośnikami wsłuchując się w kolejne płyty bez wyraźnych wskazówek co do jego słabszych stron, czy po prostu wyborów konstruktorów, przecież nieuniknionych i to niezależnie od ceny.”
„…Ze wszystkimi trzema krążkami gramofon zaprezentował również niski szum przesuwu i w ogóle niskie szumy.”
„NIE ZAPOMNIANO W TYM WSZYSTKIM O PRZESTRZENI. Każda z odtwarzanych przeze mnie płyt miała ze StudioDeck Foundation+ właściwe obrazowanie, dobrą szerokość i głębokość sceny. StudioDeck Foundation+ jest niezwykle udanym, przemyślanym, wszechstronnym produktem, który zagra równie dobrze płyty nacięte z analogowych taśm „master”, jak i z cyfrowych plików, wyszukany jazz, jak i muzykę elektroniczną. Nie dajmy się tylko zwieść jego prostemu wyglądowi – jego dźwięk nie ma z prostotą nic wspólnego.”
Leave a comment