Test wzmacniacza zintegrowanego Musical Fidelity M5s - 13thnote.net

08-03-2022

"...bo gdzież można znaleźć taką moc - 150 W przy 8 omach - w tak małej obudowie zintegrowanej, i to w takiej cenie?

"Wzmacniacz pracujący w klasie AB oferuje również odpowiednią równowagę pomiędzy brzmieniem, ceną i wiernością. Nie ma możliwości pojawienia się podstępnych wysokich tonów klasy D. Ponadto utrzymanie zniekształceń na niskim poziomie, przy jednoczesnym zapewnieniu odpowiedniej mocy i dynamicznego headroomu, aby muzyka była bardziej Yello niż Mellow Yellow, jest zdecydowanie tym, o co chodzi w projekcie..."


"Seria M to ćwiczenie w zgłębianiu koncepcji, że z mocą przychodzi 'komfort'". Bo to jest jeden z aspektów słuchania tego wzmacniacza. Komfort to jeden ze sposobów opisania masy tonalnej - jest gęsta, bogata** i z dużym, potężnym basem."

"Wysokie tony nie rzucają się w oczy,...Chodzi mi o to, że nie ma mowy o przenikaniu wysokich tonów do średnicy, ale o utrzymaniu wyższych częstotliwości w stosunku do skrajów."

"Musical Fidelity zwraca uwagę na to, że obsesja na punkcie mocy nie jest ostatecznością i ten wzmacniacz nie jest w tym względzie jednorazowym wybrykiem. Jest też dobrze zaprojektowany, ma dość konwencjonalną obudowę, ale z bokami wykonanymi z płyt aluminiowych - hojny bochenek chleba na progu drzwi w porównaniu z konwencjonalnym, cienkim, duńskim bochenkiem chleba z "blachy"...., czyli więcej niż można się spodziewać po niektórych wzmacniaczach z podobnego przedziału cenowego."

"Ponadto M5si wykorzystuje pojedynczą płytkę drukowaną z dwoma niezależnymi monofonicznymi końcówkami mocy i przedwzmacniaczem. Nie jestem pewien, czy technicznie można to zaklasyfikować jako "dual mono", ale patrząc na sposób, w jaki końcówki mocy są rozgraniczone na płytce, wydaje się, że mamy do czynienia z dobrze zaprojektowaną separacją kanałów, a więc kolejny krok naprzód. Musical Fidelity uważa, że pod względem parametrów technicznych jest on podobny do bardziej trzewiowego M6si."


"Musical Fidelity ma odpowiednią grubość tonalną, aby zamaskować początek i koniec niskich tonów, czego nie można znaleźć we wzmacniaczach Hegla,..."

"Używając mojego oryginalnego sloganu, wzmacniacz ten słusznie i wiarygodnie potwierdza swoją reputację jako średniej wagi siłacz dla audiofilów posiadających zestawy głośnikowe, które muszą być naprawdę dobrze wysterowane."

 

Zapraszamy do lektury testu

Powiązane produkty:

M5si Silver
Musical Fidelity

M5si Silver

Wzmacniacz zintegrowany
M5si Black
Musical Fidelity

M5si Black

Wzmacniacz zintegrowany