" Czy powyższe akapity oznaczają, że niemieckie trio Dialog & Monolog jest dla wszystkich? Jak najbardziej. To wynika z powyższego, specjalnie rozbudowanego do kilku akapitów o samej muzyce, tekstu. Naturalnie nie ma gwarancji, że nie da się lepiej lub inaczej, bowiem podobna teza jest zwyczajnie nie do obrony. Jednak zapewniam, w tych pieniądzach ciężko będzie znaleźć coś tak dobrego, a zarazem uniwersalnego. Z jednej strony mocnego, z drugiej potrafiącego ową, sterującą kolumnami moc w trzech krokach dozować, a z trzeciej tak dobrze odnajdującego się w praktycznie każdym nurcie muzyki. A sama uniwersalność to nie wszystko, gdyż bazując na powyższym opisie, jestem w stanie podnieść tezę, iż z uzyskaniem takich osiągów sonicznych może mieć problem spora grupa konkurencji chadzającej w wyższych strefach cenowych. Powód? Prozaiczny, bo zazwyczaj będący wynikiem stawiania na konkretny sznyt grania. Gdy tymczasem niemiecki zestaw bez problemu potrafi łączyć wodę z ogniem."
Jacek Pazio
" Tym oto sposobem dobrnęliśmy do końca niniejszej epistoły i w ramach finalnego résumé nie pozostaje mi nic innego jak zakwalifikować tytułowy zestaw Trigona do … High-Endu. Okazuje się bowiem, że Dialog wespół z parą Monologów nie tylko sprawdziły się z niezbyt pobłażliwymi dla niższej od nich klasą elektroniki Gauderami, lecz również poprzez świetną nad nimi kontrolę i zdolność oddania zarówno iście apokaliptycznych spiętrzeń dźwięku, jak i operujących na granicy percepcji szeptów i szmerów nie miały najmniejszych kompleksów. Jeśli zatem rozglądają się Państwo za bezkompromisowym i zarazem w pełni uniwersalnym – pozbawionym własnych preferencji repertuarowych, wzmocnieniem, to proszę mi wierzyć, że w okolicach 100 000 PLN trudno będzie Wam znaleźć godną Trigonów konkurencję."
Marcin Olszewski